Od zawsze fascynowały mnie ujęcia, które nie są wymuszone, pozowane czy przerysowane. To te chwile, kiedy ludzie są sobą, zupełnie naturalni i autentyczni, stanowią dla mnie prawdziwe źródło inspiracji i emocji.

Każda sesja, którą mam przyjemność prowadzić, jest dla mnie wyjątkowym doświadczeniem, ale szczególnie bliskie mojemu sercu są sesje ślubne. Dlaczego? Bo to czas, kiedy para emanuje szczęściem i miłością, a ja mam zaszczyt być tam, aby uchwycić te niezwykłe momenty. Ale dla mnie to nie chodzi o to, aby kreować idealne kadry czy ustawiać modele w sztywnych pozach. Wręcz przeciwnie – staram się być jak niewidzialny obserwator, który po prostu uchwytuje to, co się dzieje wokół, zachowując przy tym autentyczność i spontaniczność.

Kiedy oglądam swoje zdjęcia, zawsze najbardziej poruszają mnie te, które emanują prawdziwymi emocjami i życiem. To właśnie te niepozowane ujęcia, gdzie widzę uśmiechy, łzy radości czy gesty czułości, są dla mnie najcenniejsze. Dlatego też staram się budować atmosferę podczas sesji, w której moi klienci czują się swobodnie i komfortowo, mogą być sobą i po prostu cieszyć się chwilą.

Jestem również wielkim fanem czystego reportażu. Uwielbiam opowiadać historie w sposób jak najbardziej autentyczny, bez żadnych poprawek czy ingerencji w naturalny przebieg wydarzeń. To wtedy, kiedy kamera staje się niemalże niewidzialna, a ja mogę być świadkiem prawdziwych, życiowych historii, które rozwijają się przed moimi oczami.

Dla mnie fotografia to nie tylko technika czy sztuka, to przede wszystkim sposób na uchwycenie chwil, które są dla nas najważniejsze. Dlatego też zawsze stawiam na naturalność, autentyczność i prawdziwość w mojej pracy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *