W zimowym klimacie Szczecina, Ewa i Krzysztof stworzyli niezwykły moment w swoim życiu, który miałem przyjemność uchwycić jako ich fotograf ślubny. Rozpoczęliśmy naszą przygodę w Parku Kasprowicza, gdzie w mroźne popołudnie wybraliśmy się na sesję plenerową. Ujęcia zielonego pałacu w tle dodają parkowi niepowtarzalnego uroku, a para wyglądała niesamowicie szczęśliwa.
Po plenerze udaliśmy się do urzędu miasta, gdzie odbyła się ceremonia ślubna. Byłem tam, by uchwycić każdy uśmiech, łzę i wzruszenie. To był dla mnie ważny moment, aby zapewnić Ewie i Krzysztofowi niezapomnianą pamiątkę z ich szczególnego dnia.
Wieczorem przenieśliśmy się do Hotelu Wulkan, gdzie odbyło się wesele. To było pełne radości i śmiechu wydarzenie, a ja starałem się uchwycić każdy szczegół – od pierwszego tańca pary po wspólne zabawy z gośćmi.